Uczestnicy autobusem dojechali do miejscowości Górsk, skąd przemaszerowali brzegiem szosy i skierowali się na drogę biegnącą lasem w kierunku Zamku Bierzgłowskiego. W lesie po krótkiej rozgrzewce przeprowadzonej przez Rajmunda grupa skierowała się w stronę Czarnych Błot, w tej miejscowości uczestnicy zwiedzili pozostałości po cmentarzu ewangelickim.

Czarne Błota – osada wzmiankowana w 1596 r. jako Schwarze Bruch przy okazji przekazania jej w dzierżawę grupie kolonistów olendrów z Górska. Zadaniem kolonistów  było  wykarczowanie i osuszenie  terenu  bez prawa stawiania tam budynków.

Zakaz został  w  późniejszym czasie cofnięty  a w 1732 r. rada miasta Torunia  założyła tam wieś.

W 1820 r. dotychczasowe wioski należące do Torunia: Czarne Błota, Nowe Błota oraz Ziegelwiese połączono w jedną miejscowość - Czarne Błota.

Na gruntach wsi znajduje się cmentarz ewangelicko - mennoicki z końca XIX w. Po 1945 r. został zdewastowany. W ostatnich latach został częściowo uporządkowany (We wiosce oprócz cmentarza jest dawna szkoła ewangelicka, dworzec i miejsce po kaplicy ewangelickiej.).

Kolejną miejscowością do której dotarli uczestnicy jest Cegielnik.

Cegielnik – wieś w gminie Zławieś Wielka. Mieszka w niej ok. 100 mieszkańców.
Cegielnik został założony w 1790 r., nazwa niemiecka Ziegelwiese. Obecnie we wsi dominują opuszczone gospodarstwa (b. chałupy kolonistów, zdziczałe sady, nieczynny cmentarz ewangelicki).

W dobrym stanie zachowała się dawna szkoła ewangelicka z końca XIX w. (1894 r.).
Cmentarz ewangelicki położony w lesie, mocno zdewastowany. Zachowało się na nim wiele grobów. Na cmentarzy stała kaplica ewangelicka zniszczona w 1945 r.

Po obejrzeniu pozostałości cmentarza grupa udała się w kierunku Olka. Po drodze zatrzymała się w osadzie leśnej w Chorabiu przy pomniku (2017 r.) poświeconym pomordowanym żydówkom. 

Chorab - Podobóz Baukommando Weichsel (Komando Budowlane Wisła) powstał pod koniec sierpnia 1944 r. w kilku podtoruńskich miejscowościach, był filią obozu Stutthof (ok. 6 tysięcy żydówek różnych narodowości).
W Chorabiu znajdowało się ok. 1700 żydowskich więźniarek. Załoga składała się z ok. 60 strażników narodowości łotewskiej i litewskiej. Żydówki kopały rowy strzeleckie i przeciwpancerne od miejscowości Cegielnik do Górska. Stworzone tutaj warunki bytowe były tragiczne i stanowiły jeden z elementów ich eksterminacji. Głód, mróz, ciężka praca i choroby powodowały wysoką śmiertelność. Świadkowie wspominają też egzekucje i dobijanie umierających. Ewakuowano je w styczniu 1945 r. Ponad 150 kobiet, które nie miały sił maszerować w stronę środkowego Pomorza, strażnicy postanowili zabić je na miejscu, ok. 30 cudem przeżyło.

Dalsza część drogi wiodła do leśniczówki Olek, gdzie na miejscu biwakowym grupa zrobiła sobie dłuższy postój. Maszerując dalej uczestnicy zatrzymali się na chwilę przy głazie narzutowym o obwodzie 700 cm i wysokości 170 cm – pomniku przyrody, wspólna fotka i dalej w drogę.

Barbarka - Cmentarz-Pomnik ofiar hitleryzmu na początku II wojny światowej hitlerowcy zgładzili w lasach Barbarki ponad 600 osób. Od października do końca grudnia 1939 r. ginęli tam głównie przedstawiciele toruńskiej inteligencji: nauczyciele, duchowieństwo, lekarze, urzędnicy, działacze społeczni i polityczni, przedsiębiorcy oraz harcerze. W 1944 r. Niemcy dokonali ekshumacji i spalili zwłoki z masowych mogił, aby w ten sposób zatrzeć ślady swojej zbrodni. W wyniku powojennych badań odkryto 7 mogił masowych; w większości były puste, gdyż zwłoki w 1944 r. spalono dla zatarcia śladów zbrodni. Natomiast w 1 mogile pozostało 87 ciał z przestrzelonymi czaszkami i piersiami. Zwłoki ekshumowano i pochowano na cmentarzu przy ul. Grudziądzkiej 141. Na podstawie szacunków i ekshumacji zdołano ustalić nazwiska 329 rozstrzelanych osób, z tego 77 mieszkańców Torunia. Barbarka została włączona w granice Torunia w 1951 r.

Ostatni etap wędrówki wiódł duktami leśnymi i ul. Pawią do pomnika i w stronę Wrzosów.  

Pomnik Dzieci Polskie - Matce Polski w formie cokołu z płaskorzeźbą Matki Boskiej z Dzieciątkiem – wystawiony ze składek uczniów toruńskich oraz z Wrzosów z okazji 700 rocznicy nadania Toruniowi praw miejskich (poświecony w dn. 25.05.1933 r.). Od tego czasu, aż po jesień 1939 r. przy tym pomniku rok rocznie obchodzono Święto Matki, na które schodziła się młodzież wszystkich szkół toruńskich, z Wrzosów i okolicznych wiosek. Kres tych pięknych uroczystości położył najeźdźca germański, który wydał rozkaz zrównania z ziemią pięknej statuy Matki Polki z dzieciątkiem na ręku. Mieszkańcy gromady Wrzosy dowiedziawszy się o tym z inicjatywy Ob. Ruszkowskiego Kazimierza ukryli tę oto statuę Matki Polski, burząc na polecenie okupanta jedynie fundamenty.

 Opracował: Tadeusz Perlik.